JAK ŻYWIĆ NASZEGO GOLDENA ?


Jakie jedzenie będzie najlepsze ? To trudne pytanie, gdyż nie ma jedynego i najlepszego pokarmu. Mamy do wyboru pokarmy przemysłowe suche, mokre w puszkach i saszetkach, oraz pokarmy przygotowywane w domu: gotowane lub surowe. Przy karmieniu trzeba wziąć pod uwagę indywidualne predyspozycje naszego psa. Jaki tryb życia prowadzi, czy siedzi w domu na kanapie czy też biega dużo po polach i łąkach ? 
Czy jest to pies pracujący ? Należy wziąć pod uwagę wiek psa, jego aktywność i okres rozrodu i karmienia młodych.


Jak to było kiedyś ?

W naturze wilki i dzikie psy jedzą padlinę i polują. Żywią się surowym upolowanym lub znalezionym pokarmem. Taki pokarm nie jest poddany gotowaniu ani żadnej innej obróbce, jest w pełni naturalny. Pokarmem są mięśnie, chrząstki,  ścięgna, skóra, narządy wewnętrzne, przetrawiona zawartość żołądka i jelit. Spożywają także części kości, kopyta, ogony, uszy, oczy, języki  itp... Polują na duże i małe zwierzęta, mogą to być króliki, drobne gryzonie, dzikie ptactwo, sarny, łosie, konie, owce, kozy itp.... Bardzo wygłodzone nie pogardzą padliną swych pobratymców np. wilków, szakali, lisów itp... Dla urozmaicenia naturalnego menu nie pogardzą ptakiem, gryzoniem, owadem i płazem.... Czasem jedzą trawę i inne rośliny np.zioła dziko rosnące.

Surowe naturalne pokarmy zawierają enzymy, pożyteczne bakterie, oraz witaminy i minerały, które są podstawą zdrowia dziko żyjących wilków i psowatych. Pokarmy gotowane są pozbawione witamin i minerałów i trudniej przyswajalne. 


Pokarmy przetworzone a choroby.

Większość pokarmów przetworzonych przez człowieka zawiera zbyt mało naturalnego białka zwierzęcego, a za dużo produktów roślinnych i innych wypełniaczy. W naturze wilki i dzikie psy nie jedzą zbóż, pszenicy, ryżu, kukurydzy ani ziemniaków, które to produkty dominują w karmach wytwarzanych przemysłowo.  W naturze psowate nie chorują na alergie, choroby autoimmunologiczne, zaburzenia hormonalne. Ich wspaniale przystosowane organizmy same się bronią przed wirusami i pasożytami.

Nasze goldeny nie żyją dziko i nie mogą same zdobywać pożywienia, są uzależnione od nas i od tego jaki podamy im pokarm. Nieodpowiednie żywienie może u tej rasy prowadzić do alergii pokarmowych i skórnych, alergii na pchły, zaburzeń hormonalnych, chorób skórnych, oczu itp. Najczęstszym powodem tych schorzeń jet niewłaściwa dieta. Za dużo produktów zbożowych w stosunku do białka zwierzęcego. Karmy przemysłowe zawierają większy  procent zbóż i wypełniaczy a tylko niewielką ilość białka zwierzęcego. Goldeny nie są roślinożercami i nie żywią się jak konie, krowy, owce, sarny czy króliki itp... 

A co z pokarmem roślinnym ?

Faktem jest że w naturze żywią się też zawartością żołądka i jelit swoich ofiar czyli roślinożerców, ale już przetrawiony roślinny pokarm jest niewielkim procentem w stosunku do tkanki mięsnej, chrzęstnej, tłuszczowej czy organów wewnętrznych.  Na dodatek roślinożercy niewiele spożywają zbóż, ich pokarm stanowią głównie trawy, porosty, zioła, liście, kora, owoce leśne. Natomiast nasze płody rolne w postaci pszenicy, ryżu, kukurydzy są dostępne tylko nielicznej populacji dziko żyjących roślinożerców w pobliżu siedlisk ludzkich. I są tylko kilku procentowym uzupełnieniem diety. 

W takim razie jaki pokarm dla goldena ?

Podsumowując to, psowate w naturze jedzą dużo tkanek zwierzęcych a tym samym spożywają dużo białka zwierzęcego a mało białka roślinnego. Taka więc powinna być dieta naszych goldenów :) Odwrotnie do nas ludzi dieta psów powinna być bardziej o odczynie kwasowym niż zasadowym. Mają do tego krótki układ pokarmowy przystosowany do trawienia białek zwierzęcych i organizm czerpie substancje odżywcze o odczynie kwasowym.

Karmy przemysłowe mają odczyn bardziej zasadowy, z uwagi na przewagę produktów roślinnych. Choć  większość zbóż jest też kwasotwórcza to sa to związki roślinne a nie zwierzęce. Taka dieta niezbyt dobrze wpływa na organizm naszego psa. 


SPOSOBY ŻYWIENIA

SUCHE KARMY PRZEMYSŁOWE

KARMY MOKRE W PUSZKACH I SASZETKACH

POKARMY GOTOWANE

POKARMY SUROWE


Podsumowanie


Jeśli karmicie wasze goldeny suchą karmą wytwarzaną przemysłowo czytajcie dokładnie jej skład. To pomoże wykluczyć z żywienia karmy mało wartościowe. Czyli takie, które zawierają mało białka zwierzęcego a dużo białka roślinnego zbóż i innych wypełniaczy. 

Zwracajcie uwagę aby karma miała jak najmniej chemicznych substancji konserwujących i barwników, które mogą odkładać się w organizmie waszych goldenów.

Przy karmieniu karmami suchymi nie zapominajcie o odpowiednim nawadnianiu waszego psa i o stałym dostępie do wody przez całą dobę.

Jeśli karmicie goldeny karmą mokrą z puszki, pamiętajcie również o czytaniu etykiety i kierujcie się podobnymi wyznacznikami jak przy karmach suchych.

Nie kupujcie karm barwionych, bo to niepotrzebna dodatkowa substancja chemiczna w organizmie waszego psa. Psy nie kierują się barwą pokarmu ale jego zapachem i smakiem. 

Domowy długo gotowany pokarm mięsny i warzywny jest w większości pozbawiony witamin i mikroelementów, oraz gorzej przyswajalny przez organizm psa. Pokarmy zwierzęce gotuj krótko lub tylko dobrze zaparzaj. Pokarmy roślinne np. ryż brązowy podawaj gotowany jako niewielki dodatek.

Warzywa najlepsze są surowe i dobrze rozdrobnione, można psu pozwolić jeść trawę ale nie nawożoną i nie zanieczyszczoną odchodami zwierząt.

W celu lekkiego zakwaszenia można podać psu kilka kropel octu winnego z jabłek do wody pitnej.

Nie podawaj psu odpadków ani resztek. Nie podawaj psu tego czego sam nie jesz. Nie podawaj pokarmów zepsutych.

Nie istnieje żadna doskonała dieta uniwersalna dla wszystkich psów. Każdy pies jest inny i ma inne potrzeby żywieniowe. Z własnego doświadczenia wiem, że pokarm należy dopasować do swojego psa, uwzględniając rasę, jego wiek, kondycję, indywidualne tolerancje pokarmowe. Pokarm powinien być urozmaicony a nie monotonny, jak najmniej przetworzony, bez środków chemicznych, a użyte produkty z pewnego źródła.

 GOLDUSIA SARA

2 komentarze:

  1. Oczywiście samo żywienie jest bardzo ważne gdyż właśnie od tego zależy kondycja jak i wygląd naszego czworonożnego przyjaciela. Ja jestem przekonany, że nawet jak ja sam strzygę swojego psiaka to jemu to absolutnie nie przeszkadza. Mam własne degażówki https://sklep.germapol.pl/pl/degazowki.html i po chwili pies jest ostrzyżony.

    OdpowiedzUsuń